Czym zastępuję nabiał zwierzęcy?

Wchodząc w temat diety wolnej od białek mleka zwierzęcego, często nie orientują się Państwo czym zastąpić niezbędne w kuchni czy ulubione produkty mleczne. Tymczasem pole manewru jest ogromne. 

Dzisiaj przygotowałam dla Państwa krótką listę produktów, które mogłyby ułatwić Państwu start w diecie bez nabiału i życiu bez atopii.


Rossmann skradł moje serce krówkami na bazie mleka roślinnego firmy super fudgio ;) nie żrę ich już na potęgę ale sentyment został :) dzisiaj do rossmann'a wracam głównie po mleka roślinne. Wybór jest ogromny a jakość pierwsza klasa:

- napój ryżowy enerbio (skład: woda, ryż 13%, olej słonecznikowy, sól morska)

- napój z orzechów nerkowca enerbio (skład: woda, orzechy nerkowca 6,5%, sól morska)

- napój kokosowy enerbio (skład: miąższ orzecha kokosowego 65%, woda 35%)


W wielu innych supermarketach znajdą Państwo różne mleka roślinne, warto przed zakupem sprawdzić ich skład, ponieważ w dużej części zawierają niepotrzebny cukier. Dla mnie duże znaczenie ma również gwarancja ekologicznego pochodzenia składników. To mleczko kupiłam chyba w polo markecie:

- napój ryżowy sonko (skład: woda, ryż 13%, olej słonecznikowy, sól)


Lidl jest moim ulubionym zapleczem naszej codziennej diety. Tam zaopatruję się w moje ulubione jogurty kokosowe. Zazwyczaj cena takiego jogurtu w sklepach ekologicznych sięga granicy 6,00 zł (!). W lidl'u zapłacimy też niemało, ale zdecydowanie mniej - niecałe 4,00 zł:

- jogurt roślinny vemondo (skład: ekstrat z miąższu kokosa 95% (woda, ekstrat z miąższu kokosa), skrobia, substancja zagęszczająca: mączka chleba świętojańskiego, wegańskie kultury bakterii jogurtowych (S. thermophilus, L. delbrueckii, ssp. bulgaricus))

Okazyjnie w lidl'u kupimy także mleczko kokosowe:

- mleczko kokosowe asia (skład: wyciąg z orzecha kokosowego 68%, woda, substancja zagęszczająca - guma guar)

Co jeszcze znajdą Państwo w lidl'u? Ser tofu na bazie sfermentowanej soi - ciekawy zamiennik sera feta. Ja dostaję po nim wysypkę na dłoniach więc nie mogę powiedzieć, że polecam.

Uwaga, nie polecam również napojów roślinnych ze stałej oferty lidl'a. Tak, mają certyfikat jakości ale niestety mają też wątpliwy skład.


Oczywiście najbogatszą ofertą produktów roślinnych tego typu cieszą się sklepy ekologiczne ale tam za jakość bio sporo się przepłaca.


Nabiału pochodzenia zwierzęcego nie jem od tylu lat, że nawet przestałam już tęsknić za smakiem sera. Czasami tylko apetycznie wyglądający camembert przyciąga moją uwagę. Na szczęście bez powodzenia - po serach pleśniowych miałam zwykle dwudniową migrenę. Nie chcę do tego wracać, tak jak do dawnych objawów AZS.

Bo nie ma sensu do tego wracać. Nabiał zwierzęcy w dzisiejszym wydaniu przede wszystkim niszczy ludzkie jelita, powodując ich nieszczelność. To z kolei przyczynia się do przenikania alergenów do krwi. Reakcja autoimmunologiczna organizmu powoduje wtedy objawy, które potocznie nazywamy AZS, łuszczycą, egzemą czy innymi przypadłościami z zakresu chorób autoimmunologicznych. Dlatego nie warto brnąć w nasze od lat utarte przyzwyczajenia a tradycyjny nabiał zastąpić produktami pochodzenia roślinnego. 















Popular posts from this blog

biorezonans? daj pan spokój...

Jak zmieniło się nasze życie kiedy wyeliminowałam z diety dziecka gluten, nabiał zwierzęcy i chemię?

Kilka śniadaniowych propozycji przy chorobach autoimmunologicznych